AGCO/Fendt - Bardzo przyzwoity wynik

Zanim Christoph Gröblinghoff zagłębił się w szczegóły dotyczące rynku i rozwoju biznesu, bardzo zależało mu na tym, aby w imieniu Zarządu, Rady Zakładowej i wszystkich pracowników firmy Fendt podziękować odchodzącemu na emeryturę Prezesowi Zarządu (CEO) Martinowi Richenhagenowi za jego wspaniałe wsparcie i współpracę. „Od niemal 16 lat Martin Richenhagen kieruje grupą AGCO i odgrywa zasadniczą rolę we wspieraniu marki Fendt. Jako Prezes grupy i wieloletni Przewodniczący Rady Nadzorczej AGCO GmbH Martin Richenhagen wielokrotnie przekonywał zarząd AGCO i członków zarządu w centrali AGCO w USA do realizacji dużych inwestycji i projektów w Niemczech pod marką Fendt”, podkreślił Christoph Gröblinghoff, przytaczając liczne przykłady, takie jak budowa nowych zakładów produkcyjnych ciągników w miejscowościach Marktoberdorf i Bäumenheim, przejęcie i rozbudowa zakładów techniki zbioru pasz w Hohenmölsen, Wolfenbüttel, Waldstetten i Feucht, decyzja o ważnych dużych projektach rozwojowych w odniesieniu do serii Vario od 200 do 1000 Vario, uruchomienie i rozbudowa Centrum Obsługi Klienta Fendt Forum oraz centrum cyfrowego AGCO DCX w Marktoberdorfie.

„Od marca 2020 roku intensywnie zajmujemy się w naszej firmie skutkami kryzysu spowodowanego przez koronawirusa. W okresie od końca marca do końca kwietnia 2020 roku musieliśmy przerwać produkcję ciągników, a także w znacznej mierze, produkcję maszyn żniwnych na pięć tygodni, mimo dobrej koniunktury w zakresie zamówień. Było to spowodowane zamknięciem zakładów dostawców we Włoszech i Francji z powodu szybko postępującej pandemii koronawirusa. Wykorzystaliśmy ten czas na przygotowanie firmy i wdrożyliśmy wiele działań mających na celu jak najlepszą ochronę wszystkich pracowników. Od początku maja produkcja w zakładach Fendt przebiega bez dalszych przerw związanych z koronawirusem. Dzięki dodatkowym zmianom do końca września byliśmy w stanie nadrobić znaczną część zaległości produkcyjnych w segmencie ciągników”, wyjaśnił Christoph Gröblinghoff i nakreślił obecną sytuację w czasach pandemii: „Koronawirus będzie nas jeszcze trapił do 2021 roku. Jednak w międzyczasie nauczyliśmy się z nim żyć i pracować. Jako producent żywności rolnictwo ma strategiczne znaczenie dla systemu, dlatego oprócz paru wyjątków niemal nie odczuwa skutków kryzysu spowodowanego przez koronawirusa. W związku z tym działalność w zakresie maszyn rolniczych przebiega w znacznej mierze normalnie. Znacznie większy wpływ na rolnictwo mają susza w regionie, a obecnie afrykański pomór świń.

„Po początkowo nieco lepszych danych w styczniu i lutym 2020 r., wywołane przez koronawirusa wydarzenia w marcu, kwietniu i maju doprowadziły nas początkowo szybko do głębokiej recesji", oświadczył Prezes Zarządu AGCO/Fendt w odniesieniu do nastrojów panujących w europejskim przemyśle maszyn rolniczych i odniósł się do wskaźnika klimatu biznesowego - Barometru biznesowego CEMA - który jest obliczany co miesiąc przez CEMA (stowarzyszenie zawodowe europejskich producentów maszyn rolniczych). „Nikt nie wiedział, w jak dużym stopniu wirus wpłynie na firmy i rynki maszyn rolniczych. Gdy stosunkowo szybko stało się ewidentne, że działalność w zakresie techniki rolniczej nadal przebiega stabilnie, nastroje ponownie się rozjaśniły się w tym samym tempie. We wrześniu branża ta odnotowuje wręcz niewielki wzrost sprzedaży w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku.

„Rynek ciągników w Niemczech w naznaczonym koronawirusem roku 2020 okazuje się być bardzo stabilny. Od stycznia do sierpnia 2020 roku zarejestrowano łącznie 21 219 nowych ciągników. Stanowi to niemal sześć procent więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku. Rolnicy i usługodawcy nie dają się porwać atmosferze niepokoju i rozsądnie inwestują w nowe maszyny. W ciągu pierwszych ośmiu miesięcy marka Fendt była w stanie nadal rozwijać swoją wiodącą pozycję na rynku. W segmencie mocy od 0 KM marka Fendt jest zdecydowanym liderem z udziałem w rynku na poziomie 23,3 procent, a w segmencie mocy od 51 KM jej udział w rynku kształtuje się na poziomie 28,4 procent. I oczywiście cieszymy się, że możemy jeszcze bardziej poprawić naszą doskonałą pozycję w segmencie dużych ciągników, którą cieszymy się od wielu lat. W zakresie mocy powyżej 200 KM marka Fendt zajmuje pierwsze miejsce z 40,1 procentowym udziałem w rynku. W segmencie mocy od 400 KM prawie co drugi ciągnik należy do serii Fendt 900 lub 1000 Vario. Jesteśmy niezmiernie zadowoleni z dalszego wzrostu akceptacji wśród przedsiębiorców i dużych gospodarstw rolnych”, oświadczył Christoph Gröblinghoff z zadowoleniem i podkreślił: „W czasach koronawirusa ważne jest to, że długotrwałe, pełne zaufania relacje pomiędzy partnerami handlowymi firmy Fendt, klientami marki Fendt i firmą Fendt jako producentem stanowi podstawę do dokonywania zakupów na odległość, nawet w czasach kryzysu”.

„Rynki ciągników w Europie rozwijają się w bardzo różny sposób”, stwierdził Christoph Gröblinghoff, skupiając swoją uwagę na regionach Europy Zachodniej, Środkowej i Wschodniej, ważnych dla marki Fendt w regionie AGCO EME (Europa, Bliski Wschód). Pominął tu rynki Turcji, Bliskiego Wschodu i Algierii, gdyż chodzi na nich głównie o niewielkie maszyny, których Fendt nie oferuje. „W Europie istnieją rynki o rosnącej lub stabilnej wielkości, takie jak Niemcy, Szwajcaria, Szwecja, Polska i Austria. Istnieją jednak również rynki ilościowe, na których odnotowano dwucyfrowe spadki rynku. Chodzi tu na przykład o kraje takie jak Francja, Włochy, Wielka Brytania, Hiszpania, Norwegia, Republika Czeska, Węgry i Rumunia. W sumie spodziewamy się, że rynek europejski skurczy się o około 6% z 171 000 w roku 2019 do około 160 000 w roku 2020.

„Cieszę się, że według aktualnych danych rynkowych Fendt nadal zdobywa udziały w rynku". Udział marki Fendt w rynku europejskim przekracza obecnie 10 procent. To wspólne osiągnięcie regionalnych partnerów handlowych firmy Fendt oraz zespołów ds. sprzedaży i marketingu marki Fendt”.